O depresji poporodowej

Trudne stany emocjonalne po porodzie są doświadczeniem wielu kobiet. To normalna reakcja na ważne życiowe wydarzenie. Większość mam w tym okresie radzi sobie z obniżonym nastrojem przy wsparciu bliskich. Niekiedy jednak stan gorszego samopoczucia psychicznego nie mija – warto wtedy zwrócić się o pomoc do specjalisty (psychologa, psychoterapeuty, psychiatry).

Baby blues

Smutek poporodowy, tzw. „baby blues”, pojawia się w ciągu kilku dni po porodzie. Występuje nawet u 85% kobiet. To okresowe obniżenie nastroju jest fizjologiczną reakcją organizmu na zmiany hormonalne po porodzie. Baby blues najczęściej ustępuje samoistnie około 10. dnia po narodzinach dziecka. Kobieta w tym okresie potrzebuje wsparcia opartego na cierpliwości i zrozumieniu, zapewnienia jej poczucia bezpieczeństwa i pomocy w codziennych czynnościach.

Objawy „baby blues”:

• chwiejność emocjonalna, płaczliwość, drażliwość, nadmierna wrażliwość na bodźce,
• odczuwanie silnych, zmiennych i sprzecznych emocji – od radości i zachwytu, poprzez niepokój i uczucie rozbicia, aż po smutek, lęk i poczucie bezradności,
• zaburzenia snu, spadek apetytu, wrogość wobec partnera, poirytowanie.

Uwaga! Jeśli objawy baby blues nie ustępują w ciągu 2 tygodni od porodu, warto skonsultować się ze specjalistą – psychologiem, psychoterapeuta lub lekarzem psychiatrą. Może to świadczyć o rozwijającej się depresji poporodowej.

Depresja poporodowa

Depresja poporodowa to zaburzenie nastroju występujące zazwyczaj w ciągu pierwszych 6 tygodni, ale może wystąpić w ciągu roku po porodzie. Matki doświadczające depresji poporodowej doświadczają bardzo nasilonego niepokoju i smutku, co znacznie utrudnia im codzienne funkcjonowanie i zajmowanie się dzieckiem.

Depresja poporodowa występuje stosunkowo często − dotyka od ok. 13 do nawet 30% kobiet po narodzinach dziecka. W wielu przypadkach zachorowanie na depresję poporodową może wynikać z braku właściwego rozpoznania depresji rozpoczynającej się już w czasie ciąży. Ostatnie badania dowiodły, że co najmniej jedna trzecia przypadków „depresji poporodowej” rozpoczyna się w czasie ciąży lub jeszcze przed jej rozpoczęciem.

Im wcześniej rozpoznana jest depresja okołoporodowa, tym szybciej przebiega jej leczenie. Nieleczona depresja to przedłużające się cierpienie matki, trudności w nawiązywaniu więzi z dzieckiem i możliwy negatywny wpływ na rozwój dziecka, i na całą rodzinę.

Mężczyźni też chorują na depresję

Zaburzenia nastroju po narodzinach dziecka dotykają ok. 10% ojców w ciągu pierwszego roku życia dziecka. W grupie ryzyka są przede wszystkim mężczyźni, którzy wcześniej mieli wahania nastroju, a także partnerzy kobiet cierpiących na depresję poporodową. Objawy depresji u mężczyzn to przygnębienie, brak zainteresowania codziennymi aktywnościami, trudności w koncentracji, poczucie bezsilności i brak energii. Ojcowie często radzą sobie z tymi uczuciami poprzez agresywne i ryzykowne zachowania, unikanie przebywania w domu, pracoholizm, hazard, alkohol. Tak jak w przypadku kobiet, leczenie męskiej depresji „poporodowej” polega na udzielaniu wsparcia, psychoterapii i ewentualnie, farmakoterapii.